Zanim rozpoczniemy zabawę musimy zaopatrzyć się w garnek około 40 litrów, termometr piwowarski 0-100 stopni, pojemnik z filtrem, wskaźnik jodowy skrobi oraz zestaw surowców: słód, chmiel i drożdże w zależności od wybranego przepisu oraz stylu piwa (opis dostosujemy do jasnego piwa górnej fermentacji, słody około 5 kg).
Warzenie piwa rozpoczynamy od śrutowania słodu*, czyli rozdrobnienia łusek ziarna. Słód nie może być zbyt drobno zmielony na tzw. mąkę, co mogłoby utrudnić nam filtrację.
*Słód można zamówić w formie ześrutowanej bądź samodzielnie rozdrobnić w śrutowniku.
W piwowarstwie domowym najczęściej stosuje się infuzyjną metodę zacierania, tzw. Jednotemperaturową. Jest to metoda prostsza i wygodniejsza w domowych warunkach.
Czyli:
Wybrane słody powoli wsypujemy do garnka wypełnionego 15 litrami wody w temperaturze około 70 - 73 stopni. Mieszamy aby nie utworzyły się grudy i słód równomiernie się rozmieścił. Temperatura powinna ustabilizować się na poziomie 65 – 67 stopni.*
Taką temperaturę utrzymujemy przez około 40 - 60 minut, w zależności od przepisu oraz rodzaju słodu. Enzymy rozkładają skrobię na cukry proste, dzięki czemu podczas fermentacji, drożdże wytwarzają alkohol oraz dwutlenek węgla podczas fermentacji.
Temperatury zacierania
Zacieranie możemy prowadzić na tzw. lenia (bez przerw temperaturowych) i utrzymywać temperaturę między 60 – 70 stopni. Możemy również prowadzić zacieranie w różnych temperaturach stosując tzw. przerwy. Po pierwsze zacieramy w temperaturze 62 – 65 stopni przez 30-40 minut (działa wtedy beta-amylaza), po drugie 70-72 stopnie, przez kolejne 30 minut (działa wtedy alfa- amylaza) – przyszłe piwo będzie pełniejsze w smaku oraz bogate w alkohol.
Postępy w procesie zacierania możemy sprawdzić wykonując próbę jodową* przy pomocy wskaźnika jodowego skrobi.
*Próba jodowa – na biały talerzyk pobieramy próbkę zacieru i nakraplamy wskaźnikiem jodowym skrobi. Jeśli zmieni barwę na fioletową (próba pozytywna), oznacza to, że skrobia obecna jest w zacierze i proces należy prowadzić w dalszym ciągu.
Jeśli wskaźnik nie będzie zmieniał barwy, czyli próba będzie negatywna, zacieranie możemy uznać za zakończone.
Temperaturę zacieru podnosimy do 78 stopni na około 15 minut, aby zdezaktywować enzymy oraz zapobiec nadmiernej lepkości zacieru. Do filtracji możemy użyć pojemnika z fałszywym dnem lub filtratora z oplotu. Na dnie pojemnika z kranem umieszczamy pojemnik z otworami i powoli przenosimy zacier wraz ze słodem. Zacznie układać się złoże filtracyjne, dzięki czemu brzeczka będzie klarowna. Należy odczekać około 20 minut na ułożenie słodu oraz złoża. Pierwsze kilka litrów zacieru należy wlać z powrotem do pojemnika, aby brzeczka była klarowna. Po odfiltrowaniu całości pozostałe młóto (słód) należy przelać wodą w temperaturze 78 stopni, aby wypłukać pozostałe cukry.
Proces chmielenia
Brzeczkę umieszczamy z powrotem w garnku, doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy ustalone dawki chmielu, najpierw na goryczkę (chmiel goryczkowy), na smak i na aromat (chmiel aromatyczny). Chmielenie prowadzi się najczęściej przez około 60 minut.
*Chmiel można wrzucić bezpośrednio do brzeczki lub umieścić w woreczku do chmielenia.
Następnie chmiel oddzielamy od brzeczki za pomocą filtratora lub wyjmując woreczek. Brzeczkę nachmieloną i słodką należy jak najszybciej ochłodzić, używając np. chłodnicy zanurzeniowej oraz napowietrzyć poprzez ciągłe mieszanie.
Gotową ochłodzoną brzeczkę umieszczamy w zdezynfekowanym pojemniku fermentacyjnym, dodajemy uwodnione drożdże. Zamykamy szczelnie i prowadzimy fermentację.
Fermentacja burzliwa będzie trwała około 7 dni, następnie możemy przeprowadzić fermentację cichą. W tym celu młode piwo zlewamy znad osadu drożdży do pojemnika fermentacyjnego na kolejny tydzień lub dwa w zależności od wybranego rodzaju piwa jakie chcemy uzyskać.
W czasie cichej fermentacji możemy również dochmielić piwo na zimno.
Fermentację możemy zakończyć na poziomie 0 – 1 stopnia BLG.
Wtedy możemy zlać piwo do butelek przy pomocy karnika. Butelki powinny być czyste i zdezynfekowane. Do każdej butelki dodajemy 4 gramy glukozy krystalicznej. Następnie kapslujemy je i zostawiamy aż się nagazuje. W zależności od stylu piwa można próbować po tygodniu lub po kilku miesiącach.
Smacznego! ...bo domowe jest lepsze!