Kiełbasa z grilla z całą pewnością jest jednym z tych dań bez, bez których wielu z nas nie wyobraża sobie majówki i sezonu na grillowanie. Nie ma co ukrywać, że w tym roku majowe dni wolne od pracy, na które zazwyczaj wszyscy czekają, będą zupełnie inne od tych, które znamy z poprzednich lat. Przede wszystkim musimy spędzić ten czas w mocno okrojonym składzie, ograniczając się jedynie do towarzystwa domowników…
Dlatego jedno jest pewne – skoro na tegorocznej majówce nie będzie gości, to chociaż dobrej grillowanej kiełbasy zabraknąć nie może. Zgodnie z teorią, że jeśli chcesz mieć coś zrobione dobrze, zrób to sam, radzimy: zamiast kupować gotową kiełbasę, przygotuj ją samodzielnie. Na pewno będziesz zachwycony jej smakiem. Dobre wieści są takie, że nawet gdyby coś nie wyszło (co bardzo mało prawdopodobne), prawie nikt się o tym nie dowie ;) a Ty będziesz mieć cały rok na dopracowanie przepisu.
Zatem – do dzieła!
PRZYGOTOWANIE:
Przed przystąpieniem do wyrobu kiełbasy wypłucz i namocz jelita w letniej wodzie. Zmiel mięsa: wieprzowinę przez sito o oczkach 10-12 mm, a boczek przez oczka 2 mm. Wołowinę zmiel przez najdrobniejsze sito, najlepiej dwukrotnie i dokładnie wymieszaj ze szklanką zimnej wody.
Następnie połącz wszystkie mięsa, dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek oraz resztę przypraw. Nadziewarkę wraz ze szprycą nasmaruj olejem, zawiąż supełki na jelitach i nadziewaj je mięsem. Uformuj kiełbaski i pozostaw na ok. 30 minut.
Grillować możesz zarówno surowe, jak i uprzednio parzone kiełbasy. Pamiętaj – grilluj je zawsze z obu stron, do czasu aż się zarumienią.
Twoje kiełbaski zyskają niepowtarzalny smak, aromat i złocistobrązowy kolor, jeśli do grillowania użyjesz zrębków wędzarniczych.